Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Przekredytowani Polacy

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Kredyty we frankach szwajcarskich mogą być bombą z opóźnionym zapłonem. Ok. 100 tysięcy osób zaciągnęło te pożyczki w 2 i 3 kwartale 2008 roku po kursie oscylującym wokół 2 zł, podczas gdy dzisiaj za szwajcarską walutę trzeba płacić 3,31 zł. Wartość ich kredytów wzrosła więc z 38 mld zł do 60 mld zł, a comiesięczne raty o kilkaset złotych. Nadmierne zadłużenie w Polsce jest już faktem, choć na razie dotyczy tylko kredytów konsumpcyjnych. Co najmniej 80 tysięcy osób jest zagrożonych bankructwem.

Wartość niespłacanych w terminie rat kredytów bankowych przekracza już 31 miliardów złotych. Z tego powodu w ubiegłym roku banki spisały na straty ponad 7 miliardów złotych – informuje prof. Dariusz Filar, członek Rady Gospodarczej przy Prezesie Rady Ministrów. Chodzi głównie o kredyty konsumpcyjne. Ok. 100 tysięcy Polaków ma zaciągniętych więcej niż 10 takich pożyczek, z czego 80 tys. nie radzi sobie ze spłatą co najmniej jednego z nich.

Zdaniem prof. Dariusza Filara do grona osób, którym grozi przekredytowanie trzeba będzie też zaliczyć 100 tysięcy tych, które w 2008 roku zaciągnęły kredyty hipoteczne w frankach szwajcarskich przy kurcie oscylującym wokół 2 zł. Dziś za franka trzeba już zapłacić 3,31 zł. Tylko na skutek różnic kursowych, ich dług wzrósł z 38 do 60 miliardów złotych.

- Statystyki są bardzo niepokojące. Co prawda na razie zagrożone kredyty hipoteczne to tylko 1,85% wszystkich udzielonych pożyczek, a w przypadku kredytów we frankach szwajcarskich tylko 1,34%, ale wskaźnik ten cały czas rośnie. Na początku 2009 roku tylko 0,8% kredytów we frankach było zagrożonych – mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów.

Zdaniem Adama Łąckiego już teraz problemem są kredyty konsumpcyjne. Ponad 17% z nich nie jest spłacanych, podczas gdy rok wcześniej ten wskaźnik wynosił 13%.

- To koreluje z naszymi badaniami, z których wynika, że 17% polskich rodzin przeznacza co miesiąc na spłatę stałych zobowiązań ponad 50% swoich przychodów. To oznacza, że albo już zbankrutowali albo są na najlepszej drodze do tego – dodaje Adam Łącki.

Według Wojciecha Kwaśniaka doradcy prezesa Narodowego Banku Polskiego, bezpieczeństwo kredytów we frankach szwajcarskich to tylko złudzenie. Jeśli klient nie spłaca rat w terminie instytucje finansowe zamieniają kredyt na złotowy. I tym samym w statystykach rośnie zadłużenie w złotówkach, zmienia się zatem tylko waluta.


KRD, opr. EP



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 19 kwietnia 2024
Imieniny
Alfa, Leonii, Tytusa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl