Sprawcami okazali się dwaj mieszkańcy Milicza w wieku 18 i 19 lat. Do pierwszego zdarzenia doszło 4 stycznia w godzinach wieczornych na ul. Dąbrowskiego w Miliczu. Do 43-letniej kobiety podbiegł od tyłu młody mężczyzna i wykorzystując jej zaskoczenie pchnął pokrzywdzoną na ziemię. Gdy kobieta upadła napastnik wyrwał jej torebkę z zawartością portfela i innych damskich przedmiotów, po czym uciekł. Na szczęście pokrzywdzona nie doznała żadnych obrażeń ciała. Zaraz po uzyskaniu informacji o tym zdarzeniu miliccy policjanci rozpoczęli poszukiwanie sprawcy tego czynu.
Kilka dni później doszło do dwóch podobnych zdarzeń. Wczesnym rankiem w czwartek 10 stycznia na ul. Wojska Polskiego młody mężczyzna „ubezpieczany” przez drugiego ze sprawców wyszarpnął portfel z ręki kobiety robiącej zakupy w kiosku. Łupem sprawców padły pieniądze i dokumenty pokrzywdzonej.
Kilka minut później w okolicy garaży przy pobliskiej ulicy Stawnej ci sami napastnicy próbowali wyrwać torebkę kolejnej napadniętej kobiecie – tym razem pokrzywdzona nie pozwoliła wyszarpnąć sobie torebki i spłoszeni bandyci uciekli bez łupu. Chwilę po tym zdarzeniu na miejscu byli już policjanci. Na podstawie opisu wyglądu napastników już po kilku minutach obaj sprawcy kradzieży zostali zatrzymani w pobliżu ostatniego „skoku”. Mężczyźni zostali przewiezieni do miejscowej komendy Policji gdzie w trakcie przesłuchań przyznali się do popełnionych przestępstw.
Sprawcami okazali się dwaj mieszkańcy Milicza w wieku 18 i 19 lat. Starszy z mężczyzn przyznał się także do dokonania 4 stycznia rozboju na ul. Dąbrowskiego w Miliczu.
Wobec obu podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozorów policyjnych. Starszemu z mężczyzn podejrzanemu o rozbój i dwie kradzieże grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności, jego młodszy kompan może usłyszeć wyrok do 5 lat pozbawienia wolności.
W toku postępowania przeciwko podejrzanym policjanci ustalili, że starszy z mężczyzn w listopadzie 2012 roku dokonał kilku kradzieży z mieszkań na terenie osiedla przy ul. Kościuszki w Miliczu. Mężczyzna wykorzystując lekkomyślność i nieuwagę domowników wchodził niepostrzeżenie do mieszkań, które nie były zamknięte i kradł pieniądze z portfeli pozostawionych bez nadzoru w torebkach i płaszczach.
W związku z tym miliccy policjanci zwracają się do wszystkich okradzionych w ten sposób osób o niezwłoczne zgłoszenie się do Komendy Powiatowej Policji w Miliczu ul. Kościuszki 4 celem złożenia zeznań w tej sprawie. Bliższe informacje można uzyskać dzwoniąc pod numer telefonu 71/38-06-231 lub 71/38-06-251