Nocą z soboty na niedzielę 19/20 stycznia ktoś włamał się do hali produkcyjnej zakładu drzewnego w podmilickim Stawcu. Złodziej najpierw wszedł do niezamkniętego pomieszczenia socjalnego, gdzie znalazł klucz do hali produkcyjnej. Po otwarciu hali ukradł różne elektronarzędzia np. tzw. gwoździarkę pneumatyczną i wiertarki o łącznej wartości ponad 4600 zł. Kolejnej nocy w tym samym miejscu doszło do kolejnego przestępstwa – tym razem sprawca lub sprawcy wybili kamieniem szybę w oknie pomieszczenia biurowego, skąd skradziono elektronarzędzia o wartości prawie 7 tys. zł.
Już po kilku dniach miliccy policjanci ustalili, kto dokonał „skoków” na stolarnię. Podjęli decyzję o zatrzymaniu dwóch mężczyzn – mieszkańców podmilickich miejscowości w wieku 41 i 23 lata. W trakcie przesłuchań podejrzanych okazało się, że starszy z zatrzymanych to były pracownik stolarni.
Mężczyzna znał rozmieszczenie pomieszczeń oraz wiedział gdzie jest schowany klucz od hali produkcyjnej i to ułatwiło mu dokonanie obu kradzieży. Po pierwszym włamaniu postanowił następnej nocy ponownie ograbić swojego byłego pracodawcę i do pomocy nakłonił swojego młodszego kompana. Obaj mężczyźni odpowiedzą więc przed sądem za dokonanie wspólnie i w porozumieniu drugiego przestępstwa.
Policjanci odzyskali wszystkie skradzione elektronarzędzia ukryte przez jednego z włamywaczy na terenie swojej posesji.