Kilka minut przed godziną 14 dyżurny policji w Miliczu został telefonicznie powiadomiony, że w jednym z prywatnych mieszkań w miejscowości Słabocin w gminie Cieszków prawdopodobnie przebywa bez żadnej opieki 7-letnia dziewczynka, a jej pijana matka siedzi na przystanku autobusowym w pobliskiej miejscowości. Na miejsce został skierowany policyjny patrol.
Policjanci zastali tam 7-letnią dziewczynkę oraz jej ciocię. Kobieta powiedziała policjantom, że kilka minut wcześniej widziała swoją szwagierkę będącą prawdopodobnie pod wpływem alkoholu na przystanku autobusowym w pobliskim Dziadkowie. Sądząc, że szwagierka pozostawiła swoją córeczkę samą w domu, zaniepokojona o los dziecka szybko przyjechała do jej domu w Słabocinie.
W mieszkaniu zastała 7-letnią dziewczynkę pozostawioną bez opieki. Po pewnym czasie do domu powróciła mocno pijana matka dziewczynki i jak gdyby nic się nie stało położyła się spać. Gdy policjanci przebudzili kobietę, ta nie mogła nawet samodzielnie ustać na nogach – badanie stanu trzeźwości wykazało w jej organizmie ponad 3,2 promila alkoholu. Ponieważ dalsze sprawowanie przez nietrzeźwą matkę opieki nad małym dzieckiem było niemożliwe, ciocia postanowiła zaopiekować się swoją bratanicą do czasu powrotu z pracy jej ojca. Kompletnie pijana mama została zatrzymana do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie.
Prawdopodobnie nie była to pierwsza sytuacja, kiedy nieodpowiedzialna kobieta będąc pod wpływem alkoholu zaniedbywała opiekę nad swoją córeczką. Policjanci o wszystkim powiadomią także miejscowy sąd rodzinny.