Funkcjonariusze nie dopuścili do wyjazdu autobusu. Być może policyjna kontrola i zdecydowana postawa funkcjonariuszy zapobiegła nieszczęściu podczas podróży.
Na parking przy jednej z milickich szkół podjechał autobus marki Neoplan, którym uczniowie mieli pojechać na wycieczkę do Macedonii. Zanim jednak wycieczkowy autobus z dziećmi ruszył w daleką trasę, kierowca i pojazd zostali poddani kontroli przez przybyłych na miejsce policjantów ruchu drogowego z milickiej komendy powiatowej. Funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość kierowcy oraz wszystkie dokumenty kierowcy i autobusu. Wszystko było w porządku – kierowca był trzeźwy, a dokumenty były kompletne.
Wtedy przyszedł czas na sprawdzenie stanu technicznego pojazdu. Policjanci sprawdzili m.in. oświetlenie zewnętrzne, układ kierowniczy i hamulcowy, stan ogumienia, wyposażenie w gaśnice itd. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie dosłownie „łyse” opony z lewej strony tylnej osi autobusu. Pojazd z oponami pozbawionymi praktycznie bieżnika nie nadawał się do dalszej jazdy i policjanci zmuszeni byli uniemożliwić wyjazd nim na wycieczkę.
Zezwolili na wyjazd dopiero po tym, kiedy zostały wymienione opony na nowe.