Z badań wynika, że PiS może liczyć obecnie na 40-procentowe poparcie. Gdyby wybory odbyły się dzisiaj, na Platformę Obywatelską głosowałoby natomiast 34 procent ankietowanych.
Do Sejmu weszłyby w sumie cztery partie. Poza PiS i PO byłyby to SLD z 13-procentowym poparciem i Ruch Palikota, na który zdecydowałoby się oddać głos sześć procent badanych.
Według sondażu do Sejmu nie wszedłby obecny koalicjant Platformy - Polskie Stronnictwo Ludowe. Partia Janusza Piechocińskiego otrzymałaby 2 procent głosów. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku Solidarnej Polski.
Na ostatnim miejscu, z jednoprocentowym poparciem, znalazłyby się ugrupowania - Polska Jest Najważniejsza i Nowa Prawica.
Badanie na zlecenie "Wiadomości" TVP1 przeprowadzono w dniach 12 -15 lipca na reprezentatywnej grupie dorosłych mieszkańców Polski.